Siedzicie dziś na chacie z dziećmi? Nie martwcie się.
środa, 31 grudnia 2014
wtorek, 30 grudnia 2014
niedziela, 28 grudnia 2014
wtorek, 23 grudnia 2014
niedziela, 21 grudnia 2014
kruszenie we własną pościel
Jestem już dużą dziewczynką, mogę sobie podżerać pierniki i nikt mi nie powie, żeby zostawić, bo na Święta.
środa, 17 grudnia 2014
wtorek, 16 grudnia 2014
poniedziałek, 15 grudnia 2014
pozwolić być dzieckiem
Starsza siostra. Ciekawa młodszej, kochająca, pomocna i troskliwa. Krnąbrna, uparta, zbuntowana, ciągle obrażona, cała w pretensjach.
piątek, 12 grudnia 2014
środa, 10 grudnia 2014
wtorek, 9 grudnia 2014
smukke znaczy pięknie
Przyznam się bez bicia - mimo, że staram się być na bieżąco z nowościami, nie wiedziałam, że ten sklep istnieje. A funkcjonuje już od pół roku!
czwartek, 4 grudnia 2014
środa, 3 grudnia 2014
poniedziałek, 1 grudnia 2014
notatki styranej matki
Dziś kluska kończy cztery tygodnie. Znamy się już miesiąc, czuję się więc uprawniona do pierwszych obserwacji.
środa, 26 listopada 2014
bloggers4christmas
Słuchajcie, taka sytuacja: wybrali 24 blogujące matki i kazali im buszować po jednym z najlepszych sklepów z zabawkami i akcesoriami dla dzieci.
wtorek, 25 listopada 2014
piątek, 21 listopada 2014
+100 punktów do fejmu
Małe to to, a już zakosztowało sławy. Jeszcze dobrze oczu nie otworzyło, a już interesują się nią poczytne portale.
wtorek, 18 listopada 2014
niedziela, 16 listopada 2014
takie cuda
Budzi mnie wiercenie u boku, to jej rozgrzany policzek, przyklejony do mojej piersi - zasnęła w naszym łóżku po ostatnim nocnym karmieniu.
wtorek, 11 listopada 2014
czwartek, 30 października 2014
danse macabre i paluchy wiedźmy
Męczą mnie te kontrowersje wokół Halloween, nie zamierzam się bulwersować ani pseudopatriotycznie nawoływać do wskrzeszenia Dziadów.
środa, 29 października 2014
czarno na białym
Muszę się Wam do czegoś przyznać - nie mam nic czarnego do ubrania. Nic, zero kompletne, null absolutny.
sobota, 25 października 2014
czwartek, 23 października 2014
poniedziałek, 20 października 2014
przytulna kontemplacja (i muffinki banoffee)
Chciałabym powiedzieć, że gdy robi się szaro i chłodno, mam ochotę na słodkie, ale ja niestety zawsze mam ochotę na słodkie.
sobota, 18 października 2014
jem i jaram się
Ten smak chodził za mną od jakiegoś czasu. Dodatkową motywacją do tego, by wreszcie wyłuskać torbę fistaszków i zamienić ją w słoik pysznego masła były Zośki śniadaniówki.
czwartek, 16 października 2014
poniedziałek, 13 października 2014
wreszcie u siebie
Jeszcze nigdy, odkąd ponad pięć lat temu się tu wprowadziliśmy, no nigdy wcześniej nie miałam takiej frajdy z tego pokoju jak teraz.
sobota, 11 października 2014
o kinderbalach
Wgrałam te zdjęcia i poczułam, że dopisek do nich chciałabym zrobić taki, jak w zeszłym roku. Pisałam wtedy:
piątek, 10 października 2014
wtorek, 7 października 2014
jadę po bandzie
To moje ostatnie podrygi spożywczej wolności, już za moment będę żywić
się gotowanym kurczakiem (z kilkoma dozwolonymi) warzywami, więc
aktualnie jadę po bandzie.
poniedziałek, 6 października 2014
cud, masakra i tort czekoladowy, przepyszny
Pięć lat wcześniej o tej samej porze krwawiłam i wymiotowałam na sali porodowej. A wczoraj torty, świeczki i wstążeczki.
czwartek, 2 października 2014
wtorek, 30 września 2014
piątek, 26 września 2014
środa, 24 września 2014
wtorek, 23 września 2014
poniedziałek, 22 września 2014
to już zaraz
Po moim sierpniowym zrywie wyprawkowym poczułam się spokojna. Że niby tyle już mam, jestem prawie gotowa.
piątek, 19 września 2014
czwartek, 18 września 2014
o drobiazgach
Małe, a wiele potrafią. Zbierane konsekwentnie, latami, czynią piękne wnętrze w mało inwazyjny dla portfela sposób.
wtorek, 16 września 2014
zaklinam jesień
To jest jakaś złośliwość chyba - kiedy wyjątkowo mam ochotę zatopić się w jesieni, ta nie przychodzi.
poniedziałek, 15 września 2014
wtorek, 9 września 2014
na grzeszne poranki
Są takie poranki, kiedy budzę się rano i wiem, że to jest ten poranek, kiedy muszę trochę nagrzeszyć.
poniedziałek, 8 września 2014
czekając na gościa
To zabawne: czuję i zachowuję się tak, jakbyśmy czekali na przyjazd bardzo ważnego gościa. Trochę tak jest, tyle że gość przez długi czas po przyjeździe nie będzie rozróżniał kolorów ani dostrzegał detali.
sobota, 6 września 2014
będzie się działo
Tęsknię za gośćmi. Wspaniale było upijać się przy naszym kuchennym stole, latem - wśród lampionów i ziół na balkonie.
piątek, 5 września 2014
czwartek, 4 września 2014
wtorek, 2 września 2014
poniedziałek, 1 września 2014
niedziela, 31 sierpnia 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)
loading..