środa, 10 grudnia 2014

lista wielobranżowa (kobiety w potrzebie)


Drogi Mikołaju!


Byłam grzeczna w tym roku, serio. Wprawdzie w styczniu wyrzucili mnie z roboty, a ja nie znalazłam nowej, tylko zaszłam w ciążę, ale to z czystych i szlachetnych pobudek, zapewniam. Nie piłam, nie paliłam, prowadziłam się godnie. No dobra, trochę przeklinałam ciążowe niewygody, ale Tobie też się pewnie zdarza ponarzekać na ten brzuch, co? No i przyznaję, miałam te swoje humory, ale mąż mi już wybaczył.

Moja lista jest, jak co roku, wielobranżowa. Jak ja. Na początek produkty pierwszej potrzeby - kosmetyki. Jestem aktualnie bowiem kobietą w głębokiej potrzebie intensywnej interwencji w moje umęczone i nie ukrywajmy - zaniedbane co nieco ostatnio ciało. Mam wrażenie, że ono służy już tylko do robienia i karmienia dzieci. Przestałam malować paznokcie, mam odrosty, moje lico jest blade, oczy podkrążone. Że o jędrności różnych dolnych części ciała nie wspomnę. Kiedyś byłam przekonana, że się nie zapuszczę po urodzeniu dziecka. Y-hyy, wierzyłam też, że zostanę prezydentem. Także ten, interweniuj, Mikołaju, zanim sięgnę dna. Ratuj, póki jeszcze się myję i pragnę zmiany.



W tej dziedzinie bez zmian. To tylko szczyt mojej listy wnętrzarskich pragnień, ona zawsze jest długa. 



Obiecuję wstrzemięźliwość w dziedzinie spożywczej, już i tak żywię się głównie kanapkami z serem.  Od nowego roku pociążowa dieta, bankowo. Dlatego nie proszę o czekoladę, ani nowe foremki do babeczek. Gotować jednak będę dalej, mniej barokowo, za to z klasą.



  • Fuji Instax Mini - w ramach akcji "częściej bywać w realu"
  • Plecak Kanken - marzę o nim od zawsze, tylko nigdy jakoś nie było pretekstu, biegałam to pracy z torebkami. Teraz nie mam pracy, za to mam dziecko, noszę je w chuście i torebka jest w tym układzie cokolwiek nieporęczna. Jak już chodzę w dresach, z plecakiem i dzieckiem na przedzie, to nie chcę wyglądać jak zmutowany wielbłąd. Poza tym pomieści z dziesięć pieluch, ciuchy na zmianę, butelki, słoiczki, zabawki i ze trzy kilo ziemniaków. Kolor w zasadzie dowolny, wszystkie są piękne, wylosuj.
  • Sukienka dresowa (na zdjęciu przykładowa) - jak już jestem dresiara, to chociaż niech się czasem poczuję dziewczyną, nie? Sprytny sposób na ukrywanie pociążowych depozytów, ograniczenie czasu wyrabiania się do minimum, przy jednoczesnym udawaniu hipsterskiego stylu miejskiego.
  • Płaszcz oversize - jak wyżej, plus: jest OVERsize, czyli zmieści wszystko, co za duże
  • Depilator Laserowy Philips Lumea - mój pomysł na to, jak odróżniać się od zwierzęcia mimo posiadania dwójki dzieci, marzenie większości kobiet od kiedy ukończyły 14 rok życia
  • Kalendarz Sezonownik - żeby nie przegapić sezonu na truskawki i inne pyszne owoce, których nie wolno matkom karmiącym

Cokolwiek z tego mi skapnie, będę szczęśliwa, serio. A gdybyś przypadkiem mógł podarować mi tylko jedną rzecz, to niech to jednak nie będzie ta drewniana łyżka, ok?

23 komentarze:

  1. Uśmiałam się :-)
    W takim razie ja z petycją do Świętego co by po jednej rzeczy z każdej kategorii Tobie pod choinką zostawił - oprócz dziurawej łyżki rzecz jasna ;-) Pozdrowienia. Kamila

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna lista :) Mydło tez nasze must-have prezentowe ;) i kosz druciany, o tak!

    Nieskromnie chcielibyśmy polecić nasz bestsellerowy przelicznik kulinarny, który znalazł swoje miejsce w wielu polskich kuchniach: https://www.facebook.com/lemonduckycom/photos/a.652517478151318.1073741828.584522714950795/672637376139328/?type=1&theater zapraszamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, wasz też fajny! Jak i reszta plakatów zresztą :)

      Usuń
    2. Dziękujemy :) Ucałowania dla Hani, podziwiamy za naturalne piękno i zachwycamy się jak tylko ujrzeliśmy pierwsze Jej zdjęcie na fb ;)

      Usuń
  3. Podpowiem Twojemu mikołajowi gdzie można dostać mini instax 8 chyba w najlepszej cenie jaką widziałam, a w dodatki można odebrać osobiście w trójmieście i sa dostępne różowe :DD http://www.net-s.pl/index.php sama tam kupowałam, a mini instax to moja ukochana zabawka i od kiedy ja mam zabieram na każdą imprezę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój Mikołaj wciąż powtarza, że to zbędny gadżet nie byłby używany :( mimo wszystko dzięki za podpowiedź!

      Usuń
  4. Drogi Mikołaju!
    Jeśli już podejmiesz się kupna depilatora Laserowego Philips Lumea, to spakuj dwa i jeden mi podrzuć ;)
    Patera w sumie się przyda, bo ostatnio jedną potłukłam no i oczywiście kosmetyki. Reszta zawarta jest już w wysłanym liście (może w tym roku dojdzie do odbiorcy).
    Tym razem nikogo nie zawiedź!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja bym chciała taki depilator, nie wyobrażasz sobie :) życzę Ci, by znalazł się pod twoją choinką!

      Usuń
  5. Kosmetyki mnie nie ruszają, ale całą resztę też bym chętnie przytuliła :-) Ta dresowa kieca jest mega!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nooo, strasznie mi chodzi po głowie taki szary wór z kieszeniami.

      Usuń
  6. Kurczę, chyba też sobie takie ładne listy zrobię. W razie, gdyby Mikołaj nic nie przyniósł, to i tak miło na taką listę popatrzeć :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ty lepiej zrób, żeby wiedział, co przynieść :)

      Usuń
  7. Fuji Instax Mini - ja tez bardzo marze ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakbym widziała moją listę :) 90% zgodności! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Usmialam sie do lez :) razem z siostra (ktora niedawno urodzila mala Hanie i ma jeszcze malego zazdrosnika Michasia) uwielbiamy Twojego bloga. Daje nam duzo radosci i za to Ci dziekujemy :) mam nadzieje ze Mikolaj z tymi prezentami zmiesci sie przez mhmm ... dziurke od klucza :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mi miło, to ja C dziękuję za te słowa :) Pozdrowienia dla siostry, a szczególnie dla małej Hani!

      Usuń
  10. Super, tez chce, szczegolnie to wszystko co pomaga znowu stac sie kobieta po ciazy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana, po pierwsze nie rozumiem, jak można kogoś takiego jak Ty wyrzucić z pracy?!?!?!!! Ten ktoś ma gwarantowaną rózgę pod choinką!!! Po drugie dziwię się, że nikt Cię z miejsca nie zatrudnił. Gdybym była np. redaktorem naczelnym jakiejś poczytnej gazety lub magazynu z miejsca bym Cię zaprosiła w swoje progi, abyś pisała felietony, bo naprawdę talent względzie pisania masz niewątpliwy i wg mnie wybitny! Co do prezentów to jestem przekonana, że znajdziesz pod choinką to czego pragniesz, bo dobrym ludziom się należy, a poza tym dałaś Mikołajowi tak wyraźne wytyczne, że po prostu nie ma wyjścia! Ściskam Cię mocno i życzę wszystkiego co najlepsze:) - Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh, no można, można, to chyba było takie obustronne zmęczenie materiału :) Dzięki za dobre słowo i mam nadzieję, że w takim razie zostaniesz tym redaktorem zanim skończy mi się macierzyński :) Pozdrowienia, Kasiu!

      Usuń
  12. Drogi Mikołaju - jak już będziesz szedł z prezentami do Agnieszki to weź drugi taki worek dla mnie:P

    OdpowiedzUsuń
  13. Też marzę o Lumea - poprosisz Mikołaja o dwa urządzenia? :D Poza tym bardzo kusi mnie Instax, chyba zacznę odkładać gotówkę od Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń