Chciałabym udawać, że mam do tego chłodny dystans i w ogóle to jest ponad tym niskim emocjonowaniem się jakimś tam konkursem. Otóż owszem, emocjonuję się. Myślę o nim (o konkursie) i mam parę refleksji już nawet. U siebie jestem, to się nimi podzielę.
Coś oni tam mają, słuchajcie, nie tak chyba z tymi kategoriami, bo w "mojej" - "Ja i moje życie" są zgłoszone 643 blogi, podczas gdy w zainteresowaniach na przykład - 391, a w pozostałych jeszcze mniej. Odnoszę wrażenie, że ta kategoria to jakiś wielki wór, w którym bardzo ciężko będzie się przebić, konkuruję bowiem nie tylko z najpopularniejszymi polskimi blogami parentingowymi (sorry, mamuśki, ale chyba powinnyście mieć osobną kategorię!:)), ale także niestety z blogami o niepełnosprawnych dzieciach. To dla mnie potwornie niekomfortowa sytuacja - nawoływać do głosowania na młodą i (podobno) zdolną, całkiem szczęśliwą, gdy na liście sąsiadują ze mną blogi rodziców chorych na raka kilkulatków.
I tak się zaczęłam zastanawiać, czym takim wyjątkowym charakteryzuję się ja i moje życie, że mam czelność prosić o głosy. W czym jestem lepsza od mam blogujących (tylko) o swoich dzieciach - albo pięknych i zdrowych, albo chorych i cierpiących. Otóż - w niczym. Ale znalazłam sobie powód, który pomógł mi zredukować dysonans: jestem normalna. Nie, żeby one nie były, ale przyznajcie się, która z Was ma dla dziecka po siedem kurteczek z Zary na każdy sezon? Założę się, że na zimę to jedna, góra dwie pary kozaczków czy śniegowców Waszym maluchom przysługuje, hę? Sama się gapię na te stylówy i zazdroszczę, a potem się zastanawiam, ile bym musiała mieć kasy, żeby niemowlakowi kupować designerskie bodziaki, wiedząc, że on przy każdym karmieniu wypróżni się na własne plecy. No więc sądzę, że blogi parentingowe z pięknie ubranymi dziećmi są urocze, ale raczej nie stanowią punktu odniesienia (jeśli już to negatywny, czyli taki, przez który czujemy się gorzej). Ja się z nimi bynajmniej nie utożsamiam, bo nie potrafię, podglądam jak martwą naturę, a nie (wybaczcie, jeszcze drzemie chyba ciut marketingowca we mnie) - jako benchmark dla swojego życia.
Tak samo rzecz się ma z blogami o chorobach, tu bez złośliwości, bo materia jest delikatna. Rodziny doświadczone ciężką chorobą czy niepełnosprawnością często są wzorem do naśladowania - wzorem siły, odwagi, nadziei czy determinacji.
Dlaczego więc JA i MOJE życie? Bo jesteśmy podobne, bo żyjemy w rozkroku między pracą a domem albo sobą a innymi, bo wszystkim nam jest ciężko pod presją tylu oczekiwań. Bo wiele z nas wpada w pułapkę perfekcjonizmu, bo zapominamy o małych radościach, tracimy dystans i poczucie humoru. Nie staram się kreować się na jakiś głos ludu, żaden ze mnie vox populi, ale nie raz usłyszałam od Was, że nazywam dobrze Wasze emocje, że czytanie Polki to jak spojrzenie z dystansem na własne życie. Bo może wiele z Was dopiero ma wpaść w tego doła, w którym ja byłam już rok temu i nie planuję tam wracać. Bo piszę do Was z radością z powierzchni.
Moje życie jest zwyczajne, ja sama - nie wiem, pewnie mam kilka uzdolnień. Na przykład piekę zajebistą focaccię.
Zajebista focaccia
z kozim serem, karmelizowaną cebulką i oliwkami
Ciasto na focaccię:
Ciasto na focaccię:
- 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
- 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
- 1 łyżeczka miodu
- 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
- 1 i 1/2 łyżeczki soli
na wierzch:
- pół małej roladki koziego sera
- garść czarnych oliwek
- 2 czerwone cebule
- łyżka cukru
- łyżka octu balsamicznego
- oliwa
- sól morska
Przygotowanie:
- Ciasto na focaccię: do kubeczka wsypać suszone drożdże i wymieszać z 325 ml ciepłej wody, odstawić na 3 minuty, a następnie wymieszać z oliwą z oliwek oraz miodem. Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Zrobić wgłębienie w środku, w które stopniowo wlewać rozczyn z drożdży, jednocześnie mieszając składniki łyżką. Połączyć ciasto w jednolitą masę, ręką uformować kulę i wyłożyć ją na oprószony mąką blat. Wygniatać przez 10 minut.
- gładkie i elastyczne ciasto wysmarować oliwą naoliwionymi dłońmi i przełożyć do miski, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na 1 i 1/2 godziny, do czasu aż znacznie zwiększy swoją objętość.
- w międzyczasie przygotować cebulkę: pokroić ją w cienkie piórka, zeszklić na oliwie, dodać cukier i ocet, karmelizować ok. 10 minut, od czasu do czasu mieszając
- wyrośnięte ciasto powygniatać pięścią w celu usunięcia pęcherzy powietrza, następnie wyłożyć na blachę wysmarowaną oliwą
- Piekarnik nagrzać do 240 stopni lub do maksymalnej temperatury, wierzch ciasta posmarować 2 łyżkami oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, rozłożyć plastry koziego sera, rozrzucić karmelizowaną cebulkę i pokrojone oliwki
- wstawić do środkowej części nagrzanego piekarnika i ustawić temperaturę na 240 stopni. Piec przez 15 - 18 minut, na złoty kolor
Ciasto na focaccię:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
- Ciasto na focaccię: do kubeczka wsypać suszone drożdże i wymieszać z 325 ml ciepłej wody*, odstawić na 3 minuty, a następnie wymieszać z oliwą z oliwek oraz miodem. Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Zrobić wgłębienie w środku, w które stopniowo wlewać rozczyn z drożdży, jednocześnie mieszając składniki łyżką. Połączyć ciasto w jednolitą masę, ręką uformować kulę i wyłożyć ją na oprószony mąką blat. Wygniatać przez 10 minut.
- Gładkie i elastyczne ciasto wysmarować oliwą naoliwionymi dłońmi i przełożyć do miski, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na 1 i 1/2 godziny, do czasu aż znacznie zwiększy swoją objętość.
- Wyrośnięte ciasto powygniatać pięścią w celu usunięcia pęcherzy powietrza, następnie wyłożyć na papier do pieczenia o wymiarach 30 x 40 cm i rozpłaszczyć dłonią, dopasowując do wymiarów papieru. Przełożyć do blachy do pieczenia lub formy o tych samych wymiarach, przykryć luźno przeźroczystą folią spożywczą i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
- Piekarnik nagrzać do 240 stopni lub do maksymalnej temperatury. Wierzch ciasta posmarować 2 łyżkami oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, zrobić palcem wgłębienia co około 4 cm i posypać gruboziarnistą solą morską.
- Wstawić do środkowej części nagrzanego piekarnika i ustawić temperaturę na 240 stopni. Piec przez 15 - 18 minut, na złoty kolor.
Ciasto na focaccię:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
- Ciasto na focaccię: do kubeczka wsypać suszone drożdże i wymieszać z 325 ml ciepłej wody*, odstawić na 3 minuty, a następnie wymieszać z oliwą z oliwek oraz miodem. Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Zrobić wgłębienie w środku, w które stopniowo wlewać rozczyn z drożdży, jednocześnie mieszając składniki łyżką. Połączyć ciasto w jednolitą masę, ręką uformować kulę i wyłożyć ją na oprószony mąką blat. Wygniatać przez 10 minut.
- Gładkie i elastyczne ciasto wysmarować oliwą naoliwionymi dłońmi i przełożyć do miski, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na 1 i 1/2 godziny, do czasu aż znacznie zwiększy swoją objętość.
- Wyrośnięte ciasto powygniatać pięścią w celu usunięcia pęcherzy powietrza, następnie wyłożyć na papier do pieczenia o wymiarach 30 x 40 cm i rozpłaszczyć dłonią, dopasowując do wymiarów papieru. Przełożyć do blachy do pieczenia lub formy o tych samych wymiarach, przykryć luźno przeźroczystą folią spożywczą i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
- Piekarnik nagrzać do 240 stopni lub do maksymalnej temperatury. Wierzch ciasta posmarować 2 łyżkami oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, zrobić palcem wgłębienia co około 4 cm i posypać gruboziarnistą solą morską.
- Wstawić do środkowej części nagrzanego piekarnika i ustawić temperaturę na 240 stopni. Piec przez 15 - 18 minut, na złoty kolor.
Ciasto na focaccię:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
- Ciasto na focaccię: do kubeczka wsypać suszone drożdże i wymieszać z 325 ml ciepłej wody*, odstawić na 3 minuty, a następnie wymieszać z oliwą z oliwek oraz miodem. Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Zrobić wgłębienie w środku, w które stopniowo wlewać rozczyn z drożdży, jednocześnie mieszając składniki łyżką. Połączyć ciasto w jednolitą masę, ręką uformować kulę i wyłożyć ją na oprószony mąką blat. Wygniatać przez 10 minut.
- Gładkie i elastyczne ciasto wysmarować oliwą naoliwionymi dłońmi i przełożyć do miski, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na 1 i 1/2 godziny, do czasu aż znacznie zwiększy swoją objętość.
- Wyrośnięte ciasto powygniatać pięścią w celu usunięcia pęcherzy powietrza, następnie wyłożyć na papier do pieczenia o wymiarach 30 x 40 cm i rozpłaszczyć dłonią, dopasowując do wymiarów papieru. Przełożyć do blachy do pieczenia lub formy o tych samych wymiarach, przykryć luźno przeźroczystą folią spożywczą i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
- Piekarnik nagrzać do 240 stopni lub do maksymalnej temperatury. Wierzch ciasta posmarować 2 łyżkami oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, zrobić palcem wgłębienia co około 4 cm i posypać gruboziarnistą solą morską.
- Wstawić do środkowej części nagrzanego piekarnika i ustawić temperaturę na 240 stopni. Piec przez 15 - 18 minut, na złoty kolor.
Ciasto na focaccię:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
- See more at: http://thepolkadotproject.blogspot.com/2013/07/piece-of-focaccia.html#sthash.wkg62ikw.dpuf
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
- See more at: http://thepolkadotproject.blogspot.com/2013/07/piece-of-focaccia.html#sthash.wkg62ikw.dpuf
Ciasto na focaccię:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
- See more at: http://thepolkadotproject.blogspot.com/2013/07/piece-of-focaccia.html#sthash.wkg62ikw.dpuf
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
- See more at: http://thepolkadotproject.blogspot.com/2013/07/piece-of-focaccia.html#sthash.wkg62ikw.dpuf
Ciasto na focaccię:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
- Ciasto na focaccię: do kubeczka wsypać suszone drożdże i wymieszać z 325 ml ciepłej wody*, odstawić na 3 minuty, a następnie wymieszać z oliwą z oliwek oraz miodem. Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Zrobić wgłębienie w środku, w które stopniowo wlewać rozczyn z drożdży, jednocześnie mieszając składniki łyżką. Połączyć ciasto w jednolitą masę, ręką uformować kulę i wyłożyć ją na oprószony mąką blat. Wygniatać przez 10 minut.
- Gładkie i elastyczne ciasto wysmarować oliwą naoliwionymi dłońmi i przełożyć do miski, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na 1 i 1/2 godziny, do czasu aż znacznie zwiększy swoją objętość.
- Wyrośnięte ciasto powygniatać pięścią w celu usunięcia pęcherzy powietrza, następnie wyłożyć na papier do pieczenia o wymiarach 30 x 40 cm i rozpłaszczyć dłonią, dopasowując do wymiarów papieru. Przełożyć do blachy do pieczenia lub formy o tych samych wymiarach, przykryć luźno przeźroczystą folią spożywczą i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
- Piekarnik nagrzać do 240 stopni lub do maksymalnej temperatury. Wierzch ciasta posmarować 2 łyżkami oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, zrobić palcem wgłębienia co około 4 cm i posypać gruboziarnistą solą morską.
- Wstawić do środkowej części nagrzanego piekarnika i ustawić temperaturę na 240 stopni. Piec przez 15 - 18 minut, na złoty kolor.
Ciasto na focaccię:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
- Ciasto na focaccię: do kubeczka wsypać suszone drożdże i wymieszać z 325 ml ciepłej wody*, odstawić na 3 minuty, a następnie wymieszać z oliwą z oliwek oraz miodem. Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Zrobić wgłębienie w środku, w które stopniowo wlewać rozczyn z drożdży, jednocześnie mieszając składniki łyżką. Połączyć ciasto w jednolitą masę, ręką uformować kulę i wyłożyć ją na oprószony mąką blat. Wygniatać przez 10 minut.
- Gładkie i elastyczne ciasto wysmarować oliwą naoliwionymi dłońmi i przełożyć do miski, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na 1 i 1/2 godziny, do czasu aż znacznie zwiększy swoją objętość.
- Wyrośnięte ciasto powygniatać pięścią w celu usunięcia pęcherzy powietrza, następnie wyłożyć na papier do pieczenia o wymiarach 30 x 40 cm i rozpłaszczyć dłonią, dopasowując do wymiarów papieru. Przełożyć do blachy do pieczenia lub formy o tych samych wymiarach, przykryć luźno przeźroczystą folią spożywczą i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
- Piekarnik nagrzać do 240 stopni lub do maksymalnej temperatury. Wierzch ciasta posmarować 2 łyżkami oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, zrobić palcem wgłębienia co około 4 cm i posypać gruboziarnistą solą morską.
- Wstawić do środkowej części nagrzanego piekarnika i ustawić temperaturę na 240 stopni. Piec przez 15 - 18 minut, na złoty kolor.