Babciu, babciu, cóż Ci dam? Bo chyba nie Biovital. Babcie zazwyczaj zasługują na więcej (no chyba że to zrzędliwe staruchy, ale te z dzisiejszych rozważań wyłączmy). Zakładając, że jesteście w podobnym wieku, co ja, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że podobnie jak ja nie macie już babć. Ci, co mają, niech się cieszą i czytają dalej. Kto nie ma, a ma własne dzieci, a te dzieci - babcie - wy też czytajcie. Tak, wiem, babcie uwielbiają laurki i kwiatki. Ale czy na pewno urocze bohomazy Waszych grzdyli uszczęśliwią je bardziej niż coś osobistego? Czy sądzisz, że kolejny zestaw podkładek pod kubki/kubków/poduszek/koszulek/breloczków/magnesów (niepotrzebne skreślić) z podobizną Stasia czy Julki (tyle, że rok starszych) to właśnie to, o czym marzy babcia Stasia czy Julki?
Mogłoby się zdawać, że wyłazi ze mnie hipokryzja, bo: a) jestem wielką fanką handmade b) od trzech lat Zośki babcie dostają od nas kalendarze ścienne z młodą. Śpieszę wyjaśnić, że: a) nadal jestem wielką fanką handmade b) ja akurat wiem, że kalendarz to właśnie to, o czym marzą babcie Zośki:) Wypróbowałam 3 lata temu i nie dają mi przestać, już od grudnia dopominają się o kolejny.
Zmierzam generalnie do tego, żeby nieco zmienić perspektywę z dzieciocentrycznej na babciocentryczną. Bez grzdyli nasze mamy nie byłyby wprawdzie babciami, to fakt. Ale naszła mnie w tym roku przed Dniem Babci taka refleksja, żeby tę ich babciowość celebrować nie tylko w odniesieniu do młodej, tylko wynagrodzić codzienne zaangażowanie jakoś inaczej. Babcia też cżłowiek, lubi ładne rzeczy.
Mam pełną świadomość, że ani poniższa typologia, ani moje propozycje prezentowe nie wyczerpują arsenału babć i ich potrzeb nawet w połowie, ale trudno, na tym się znam - na ładnych rzeczach. Poza tym nie wiem, gdzie kupić figurę Matki Boskiej Częstochowskiej z odkręcaną głową.
1. Babcia romantyczna
Są takie babcie z gatunku tych wytwornych i subtelnych, które zawsze mają ułożone na wałki włosy, pachną wodą różaną i szminką Celii. W domu mają mnóstwo bibelotów, komody pełne starych zdjęć w zdobionych ramkach, porcelanowych piesków, kredensy wypełnione kryształami i rodzinnymi pamiątkami. W ich szufladach leżą medaliony z podobiznami dziadków, gdy byli piękni i młodzi. Kochają kwiaty i szydełkowe poszewki, obrusy w róże i filiżanki w kwiatki.
1,2,3,5,7 - IKEA
4 - Lisbeth Dahl (Live Beautifully)
6 - L'ocitanne, seria różana
2. Babcia - leniuszek
Napracowała się już w życiu i teraz się relaksuje. Ma siedem par okularów w różnych częściach mieszkania, pięć napoczętych książek przy łóżku i stos gazet na kuchennym stole. Pije dużo herbaty, czarnej i mocnej, kawy takowoż. Pali świecie i papierosy często też, mimo, że na nią krzyczycie. Lubi swój wielki fotel, lubi leżeć w nim, otulona w pled i czytać długo w noc. To dlatego późno wstaje, nie dzwoń więcej nerwowo przed dziewiątą, daj się kobiecie wyspać.
1,6 - Emalia Olkusz, seria Nostalgia
2,4 - Green Gate (Pretty Home)
3,5,7 - IKEA
3. Babcia herbaciara
Ikoną tej postaci jest królowa angielska, herbaciara ma też dużo klasy, ale i sąsiadek. Nie wyjdziesz od niej bez herbatki, a jak herbatka, to i ciasteczko albo dżemik. Poi Ciebie i wszystkie sąsiadki, herbatka z rana, herbatka w południe, herbatka do serialu i herbatka przed snem. To dla niej życiodajny rytuał, nie marnuj w tym roku kasy na koc elektryczny czy nowy beret.
1 - uwielbiamherbate.pl
2 - Bonne Mamam
3 - Clipper
4,6 - Marks & Spencer
5,9 - Green Gate (Pretty Home)
7,8 - Ib Laursen
10 - Garden Trading
4. Babcia piekąca
Ona zawsze pachnie szarlotką, nawet jeśli jej wcale nie piekła. Jest mistrzynią sernika (tego z przepisu Wandzi, ale nie chce go zdradzić - twierdzi, że dostaniesz ten gruby, pożółkły zeszyt po jej śmierci). Najbardziej na świecie lub Was karmić, zawsze ma przynajmniej pół blachy pleśniaka, jak przychodzicie. I co to jest za pleśniak, o matko! Nauczyła się odmierzać na szklanki, bo waga od dawna oszukuje, ciasteczka chowa do puszki po kawie z darów. Niech karmi i piecze z klasą wreszcie, i ona, i te szarlotki zasługują na to.
1,7 - Ib Laursen (Live Beautifully)
2 - Katie Alice Cottage Flower
3 - Bloomingville (Amazing Decor)
4 - Green Gate (Pretty Home)
5 - Kitchen Craft
6 - Lisbeth Dahl (Live Beautifully)
To ja babcią jestem, bo chciałabym mieć większość z tych rzeczy :D
OdpowiedzUsuńjesteś po prostu kobietą romantyczną, piekącą, leniuszkiem i herbaciarą, ot co:)
Usuń:) przynajmniej co Tobie się nie kupi na swięto to będziesz zadowolona!
Usuńmm-day.blogspot.com
Super post zasiałaś nam parę fajnych pomysłów :) Dzięki
OdpowiedzUsuńDagmara T
Cieszę się:)
UsuńHaha:) Po prostu uwielbiam Twoje posty:) Pozdrowienia z Gdyni! Magda
OdpowiedzUsuńAha, jeszcze przyszła mi do głowy ''Babcia Praktyczna" - taka, której śliczny ręcznik nie jest potrzebny, bo przecież ma swoje, co z tego, że mają swoje lata - przecież nie wyrzuci! Jedzonko dla wnuczków pakuje do pojemnika po lodach, a te plastikowe, które dałaś w prezencie - są....gdzieś... Tak jak ręcznik. I co takiej babci kupić? ;) Magda
UsuńDzięki! :) ojej, co z taką babcią zrobić? może bilet miesięczny?:)
UsuńMa darmowe pryejaydz + No tak...kot przeszedł po klawiaturze... przejazdy znaczy się ;)
UsuńCzekam na sequel o dziadkach :D
OdpowiedzUsuńmoże być gorzej...dziadek-wędkarz? Majsterkowicz? typ wycofany? Ja nic nie wiem o wędkach, ratunku!
UsuńTak, chyba wszyscy mamy dylemat, jaka ta nasza babcia jest ( co jej kupić), jedno jest pewne... jest niezastąpiona i kochana. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO kurcze ,to jaką babcią ja jestem ? Codziennie przeglądam Wasze blogi, ściągam co mogę,podpatruję ,dekoruję-czasem z wnuczką.Dużo czytam,lubię podróże,drinki,kawka też musi być,mnóstwo świeczek,no i wszystko co piękne.Jak nie dostane nic z tych rzeczy,które tu pokazujecie,to sama coś zrobię,jakieś DIY znaczy się.Pozdrawiam.Babcia Irena.A dziadek wędkarz.:D
OdpowiedzUsuńMowa o takich babciach chyba sprzed 20 lat:)) bo te dzisiejsze, co jak akurat znam, to jeżdżą na wycieczki do Paris, kawują w najlepszych kawiarniach, zakupy robią w H&M i regularnie sprawdzają konto na FB. :))) Nie zmienia to faktu, że wiele z Twoich propozycji chętnie by przygarnęły w prezencie:)
OdpowiedzUsuńMam taki kwietniczek jak ten w wersji dla Babci Romantycznej... tylko nie mam jeszcze dzieci... tym bardziej wnuków, więc na resztę nie mogę liczyć hahaha :)
OdpowiedzUsuńŁadne te zestawy porobiłaś :)
Dzięki, resztę musisz kupić sobie sama:)
UsuńEhhh, te propozycje może sobie zafunduję, bo moja babcia jak zwykle "nic nie chcę!". Pewnie skończy się klasycznie- na kwiatku bądź czymś słodkim, bo lubi :P
OdpowiedzUsuńpewnie, to dawaj, zrób sobie przyjemność. P.S. ja mam takiego dziadka
UsuńHe, he, a ja przypadkiem wiem, że figurkę z odkręcaną głową to można w Licheniu nabyć :) Nie to, żebym była fanką babć w moherowych beretach :D Świetnie się czyta Twoje wpisy!
OdpowiedzUsuńhehe, no proszę, ile się człowiek może od czytelników dowiedzieć:) dzięki!
Usuńpotwierdzam! takie figurki są w Licheniu, dodatkowo w modnych fluorescencyjnych kolorach :D
UsuńDzień wcześniej byś napisała i coś jeszcze do paczki ode mnie i mojego chłopaka bym dorzuciła :P
OdpowiedzUsuńmoje babcie to łasuchy, także jak co roku będzie bombonierka (koniecznie z "solidarności" :D) i kwiaty :) choć najbardziej cieszą się z naszych odwiedzin i pamięci :)
OdpowiedzUsuńświetne zestawy prezentowe ! Liczę na podobne zestawy w inne święta, może np.: walentynki ;)
OdpowiedzUsuń