Czekolada i wiśnie to jedno z połączeń idealnych. Jak truskawki i śmietana, limonka i mięta, chleb i masło, Pixie i Dixie, Flip i Flap albo Chip i Dale. Kiedy stawiam na stole stos pachnących naleśników, chciałabym, żeby niedziela była codziennie. Żadne tam powszednie owsianki czy banalne kanapki. Musi być pysznie, wyjątkowo, nieśpiesznie i z celebrą. Weekendowe śniadania to rytuał, który daje poczucie bezpieczeństwa. Sobotnie poranki mają to do siebie, że płynnie przechodzą w przedpołudnia, które niepostrzeżenie wkradają się, podczas, gdy piję drugą kawę i czytam "Wysokie Obcasy". Bez weekendów i pankejków życie byłoby strasznie smutne.
...
Chocolate and cherries is one of the perfect combos. Like strawberries and cream, lime and mint, bread and butter, Pixie&Dixie, Flip&Flap or Chip& Dale. When I put a stack of appetizing pancakes on the table, I wish Sunday was every day. No daily oatmeals nor down-to-earth sandwiches. It has to be yummy, exceptionally, slowly and with celebration. A weekend breakfast is a ritual that makes me feel safe. Saturday mornings smoothly turn into forenoons while I sip my second coffee and read my favourite magazine. Without weekends nor pancakes life would be terribly sad.
Składniki:
150 g mąki pszennej
200 ml jogurtu naturalnego
100 ml mleka
1 jajko
2 łyżki cukru pudru
2 łyżki ciemnego gorzkiego kakao
3 łyżki oleju roślinnego (lub rozpuszczonego masła)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
miseczka wydrylowanych wiśni
Wszystkie składniki zmiksować lub wymieszać rózgą, dodać wiśnie. Smażyć na teflonowej patelni, posmarowanej ręcznikiem papierowym z olejem roślinnym po ok. 2-3 minuty z każdej strony. Najlepiej idą z bitą śmietaną. Będzie pysznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz