środa, 30 lipca 2014

kiedy wszystko było proste


Czasem marzę o czasach, kiedy wszystko było proste.

Ledwo to pamiętam, ale myślę, że kiedyś żyłam bez dylematów. Tragizm wyboru pojawił się w moim życiu jakoś wraz z pierwszym pryszczem. Zdarza mi się tęsknić do tej przepryszczowej ery, kiedy wyrzut sumienia palił tylko na tyle mocno, na ile poważne było podebranie cukierka. Do czasów bez wątpliwości, bez miliona odcieni szarości. Nie było wtedy problemem, co powiedzą inni, nie zastanawiałam się, co wypada, co zręczne, a co nie. Tak mi się przynajmniej wydaje, kiedyś przecież musiałam taka być, mimo, że odkąd sięgam pamięcią, wczuwałam się, rozkminiałam, zgadywałam. Co? Myśli, uczucia i stany innych ludzi. Dziesiątki twarzy i setki myśli mam wiecznie między moimi wewnętrznymi: młotem a kowadłem. Właściciele tych twarzy nawet pewnie nie wiedzą, że są moimi wyrzutami sumienia. Czasem twarzy jest zbyt wiele, przestrzeń w mojej głowie kurczy się, a ja popadam w eskapistyczne fantazje o bezludnej wyspie.

Albo o czasach, kiedy wszystko było proste.  Jak jagodzianki z mlekiem.







Jagodzianki

12 - 15 sztuk

Składniki:
  • 7 g drożdży instant
  • 250 ml mleka
  • 100 g masła
  • 1 cukier waniliowy
  • 450 g mąki (ok. 3 szklanek)
  • 100 g cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 120 g gotowanych, utłuczonych ziemniaków (najlepiej z poprzedniego dnia, żeby nie były zbyt wilgotne, jeżeli używasz świeżo ugotowanych - koniecznie ostudź i daj mniej, ok. 90 g)
  • 25 dkg jagód 
  • 2 łyżki cukru
Przygotowanie:

  • Drożdże rozrobić z 1 łyżeczką cukru, zalać kilkoma łyżkami ciepłego mleka, dodać łyżkę mąki i odstawić na 15 minut. Następnie dodać pozostałe składniki zagniatając elastyczne ciasto, które nie powinno kleić się do rąk. Z ciasta uformować kulę, którą przełożyć do miski.
  • Przykryć folią i zostawić do wyrastania na ok. 1-1,5 h. Ciasto powinno podwoić objętość
  • Jagody umyć, posypać dwoma łyżkami cukru, wymieszać.
  • Z ciasta formować bułeczki (ok.12 -15 sztuk). Każdą rozpłaszczyć i albo: na wierzch kłaść po 1-2 łyżeczki jagód lub kłaść ciasto na otwartej dłoni, na środek położyć 2 łyżeczki jagód i domknąć ciasto, formując kształt klasycznej jagodzianki (jak tutaj)
  • Piekarnik nagrzać do 200 st C. Brzegi bułeczek posmarować jajkiem wymieszanym z łyżeczką wody. Odstawić do wyrastania na ok. 30 minut. 
  • Wstawić do piekarnika i piec 15-20 minut (czas pieczenia zależy od wielkości bułeczek) - do zrumienienia.


Jeść, popijać mlekiem, oczyszczać przestrzeń między wewnętrzymi: młotem a kowadłem. Niech wszystko staje się proste i piękne jak jagodowy uśmiech dziecka.

*Przepis pochodzi z książki "Słodkie" Elizy Mórawskiej, autorki bloga White Plate.

11 komentarzy:

  1. Agnieszko, teraz możesz dać to córce :)
    Wolność beztroski, radość swojego uśmiechu. Pozwolić, jej się jak najdłużej cieszyć brakiem tych dylematów.
    Na pewno udało Ci się wyrosnąć na cudowną mamę i to, co dajesz córce to kontynuacja Twoich wczesnych lat. Daj jej to za czym tęsknisz i obie będziecie szczęśliwe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Twoje posty (niestety ostatnio tylko przeglądam a nie komentuję, ale dziś nadrabiam zaległości :)), Twoje zdjęcia! Wczoraj zajadaliśmy, a raczej chłodziliśmy się z rodzinką lodami z mango właśnie dzięki Tobie. Dziękuję za tartę z mascarpone i białą czekoladą, za lody... za pozytywną energię i chwile zadumy...
    Przepis na jagodzianki na pewno wypróbuję.
    Pozdrawiam
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam Twojego bloga To moja ulubiona wirtualna przestrzen.Czy moglabys napisac o Twoich muzycznych gustach ?

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam Twojego bloga To moja ulubiona wirtualna przestrzen.Czy moglabys napisac o Twoich muzycznych gustach ?

    OdpowiedzUsuń
  5. jak zawsze świetnie piszesz! :) uwielbiam Ciebie czytać, a przy okazji pyszne jedzonko można pooglądać ;) pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Same pyszności :)
    Piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  7. o retyyyyy chyba lecę po jagody!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. ale narobiłaś mi smaka na jagodzianki, teraz będą mi chodzić po głowie i w koncu bede musiała je zrobic ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. narobiłaś mi smaka, chyba sama upiekę :)
    alexanderkowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń