piątek, 27 września 2013

keep calm and enjoy fall

Nie jestem piewcą jesieni, jestem ciepłolubem, który najchętniej całe życie chodziłby w japonkach, zjarany na mahoń i sączył mojito na plaży. Jesienią zamieniam się w zrzędę, smutasa, marudę i melancholika. Chce mi się spać i jeść, pozostałe aktywności mogłyby nie istnieć. Nie podniecają mnie te listki i kolorki i nie rozumiem, jak to możliwe, że wszyscy dookoła nie są równie smutni i śpiący jak ja. Ale pracuję nad sobą, nie mogę przecież przez osiem miesięcy w roku mieć doła, spać i jeść i czekać na mojito w japonkach.

W ramach dostrzegania piękna i radości w codzienności oraz by nie stać się zaspaną, grubą zrzędą, zrobiłam sobie takie ćwiczenie. Zgodnie z przewidywaniami, nie zakochałam się nagle w jesieni (dlaczego jest mi ciągle tak zimno???), ale - powiedzmy - przestałam ją tak mocno hejtować.

Ćwiczenie polega na wygenerowaniu jak najdłuższej listy rzeczy, za które lubię jesień. 
I tak lubię w niej, co następuje:

  • figi
  • piękne kozaki
  • dziergane pledy
  • cynamonowe herbaty
  • chusty, szale, kominy
  • figi
  • szarlotki
  • brodaczy w grubych swetrach
  • grzyby
  • trencze
  • korzenne kawy
  • botki bikery
  • dynie 
  • no dobra, niech już będzie to szuranie w liściach
  • wielkie, rude torby
  • korzenne mazidła 
  • koszule w kratę
  • gruszki
  • grube kardigany w warkocze
  • oxfordy
  • figi
  • ciepłe nogi W. pod kołdrą
  • zapach mokrych liści
  • gorącą czekoladę
  • (jak już się czasem pojawi to) ciepłe światło
  • orzechy
  • rustykalność
  • figi
  • grube rajstopy
  • parki
  • tweedowe marynarki
  • brzoskwinie
  • miodowe kardigany

wspominałam już figi?

...

I'm not a fan of autumn, I'm a thermophile who would love to spend life walking in flip-flops, sunburnt, sipping a mojito on the beach. When the fall time comes I turn into grumpy complainer and a melancholic. I only want to sleep and eat, other activities could not exist. All those colours and leaves don't turn me on, really and I can't understand why the rest of the world isn't as sad and sleepy as I am. But I'm working on it, I can't spend eight moths a year being down, sleeping and eating, waiting for the beach-time and mojitos in my flip-flops, can I?

Trying to notice beauty and joy in everyday life and in order not to become a sleepy, fat grump, I made myself this exercise. According to my expectations, I haven't fallen in love with autumn (why do I feel so cold all the time???), but, let's say - I stopped hating it that much.

This exercise is about generating the longest possible list of things I like autumn for. And so I like the following:

  • figs
  • leather boots
  • knitted plaids
  • cinnamon teas
  • scarfs, wrappers and shawls
  • figs
  • apple-pies
  • beardies in cardigans
  • mushrooms
  • trenches
  • spicy coffees
  • biker boots
  • pumpkins
  • ok, I do like to shuffle in the leaves
  • huge, camel bags
  • spicy body butters and oils
  • checked flanel shirts
  • pears
  • braided cardigans
  • oxford flats
  • figs
  • his warm feet under the blanket
  • the smell of wet leaves
  • hot chocolate
  • the warm light (when it sometimes appears)
  • walnuts
  • its rustic style
  • figs
  • warm tights
  • parkas
  • tweed jackets
  • peaches
  • honey cardigans

oh, did I mention figs?























images: pinterest.com

I jeszcze jedno - jesień daje się lubić przygotowanym i nastawionym na przyjemność:

...

Oh, and one more thing - autumn is easier to like when you're prepared and pleasure-oriented:



1 - warming spicy body scrub: Pat&Rub
2,3 - cinnamon and orange teas: Lov Organic
4 - bronzing powder: Bourjois
5 - Honey body butter: Body Shop
6 - lip balm: L'occitane
7 - parka: image - pinterest.com


1, 2 - ginger teas: Clipper
3 - lip balm: eos
4 - cinnamon hot chocolate: Whittard of Chelsea
5 - tiger spice Chai: David Rio
6 - body oil: Body Shop
7 - cinnamon home perfume: L'occitane
8 - honey shower gel: Yves Rocher


1,2 - socks, tights: H&M
3 - slippers: Accessorize
4,5 - boots: allegro.pl
6 - gloves: Reserved
7,8 - gloves: Accessorize


1 - wellies: Hunter
2 - mittens: H&M
3, 4 - bags: Accessorize
5 - parka: H&M
6 - image: pinterest.com
7 - warmer: shwrm.com

10 komentarzy:

  1. czasem Cię czytam i zastanawiam jak to możliwe że ktoś tak trafnie opisuje moje myśli...

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Myślę, że wiele łączy nas, kobiety po prostu. To bardzo miłe, co piszesz, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. :) u mnie "kocham" to za mocne słowo, staram się lubić, powiedzmy

    OdpowiedzUsuń
  4. moje kolory, moje smaki, taką jesień to ja lubię

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne inspiracje. podejście mam w tym roku z grubsza takie jak Ty i nieźle mi idzie; zastanawiam się tylko jak wymyślę urok zimy zwłaszcza po Gwiazdce..

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba sobie czasem znaleźć coś do lubienia, nie jest już tak łatwo jak latem, że ono się nie daje nie kochać:) Natalijka - też się tego boję, do końca roku rzeczywiście przy życiu trzymają święta...znajdziemy coś sobie! Może akurat będzie biało i słonecznie? Myślmy pozytywnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Brodacze! Taka ta jesień ładna na zdjęciach, żeby tylko cieplejsza była i słońca trochę.
    Razem damy radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. niesamowicie inspirujące połączenia potraw z sylwetkami ludzi!
    :)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę że lubisz herbaty LOV ORGANIC. Zapraszam Cię serdecznie do mnie na allegro. Mój nick mychoza.
    :) :)

    OdpowiedzUsuń