środa, 30 lipca 2014

kiedy wszystko było proste


Czasem marzę o czasach, kiedy wszystko było proste.

poniedziałek, 28 lipca 2014

wtorek, 22 lipca 2014

gastromiłość (i kolejne lody)


Jedni za leżenie plackiem na plaży, inni za najlepsze imprezy, niektórzy - za liczniejsze o tej porze roku romanse.

sobota, 19 lipca 2014

pierwsze i ostatnie takie nasze lato


Ciekawe, czy ona zapamięta to lato. Czy za piętnaście lat wspomni te wakacje, gdy miała pięć, mama była w ciąży i byłyśmy ciągle razem.

piątek, 18 lipca 2014

problemy pierwszego świata



Wróciła. Ta nieokreślona tęsknota za byciem gdzie indziej.

poniedziałek, 14 lipca 2014

dostojnym krokiem


Usłyszałam ostatnio taką teorię od pewnej pani na placu zabaw - twierdziła ona, że dzieci urodzone pod koniec lata i jesienią są najbystrzejsze i najbardziej udane. 

czwartek, 10 lipca 2014

czym się chłodzić


Od czterech dni czekamy na burzę, a tej jak nie było, tak nie ma.

wtorek, 8 lipca 2014

szczyt orzeźwienia


Na te kilkadziesiąt dni czekamy pozostałe kilkaset w roku. Gdy przeklinamy szarugi i pluchy, myślimy jak dobrze by było, gdyby było lato.

sobota, 5 lipca 2014

za rękę


Obchodzę ten dzień wyspana jak za starych, dobrych czasów. Śniadanie nie przerywane rozlanym kakao, upadającymi widelcami, trajkotaniem i pytaniami w stylu, co to jest bydło hodowlane.

czwartek, 3 lipca 2014

sałatka na letnie wieczory


Jeszcze kilka lat temu nie cierpiałam tych śmierdzących bobków.

środa, 2 lipca 2014

w co się bawić (w chorobie)



Kto by spał w łóżku, jak można w namiocie? Po co przebierać się gdzie indziej, jak można w tipi?